Nie ma większych głupków nad głupka wykształconego

Jestem stara dupa i widzę jak teraz młodzi ludzie mają zajebiście. Jak ja byłem w waszym wieku to byłem... no właśnie, zdeka zjebanym kolesiem przekonanym że pojadł wszystkie rozumy a wszyscy naokoło są w błędzie.

Nie wiem czym jest mądrość, ale na pewno nie edukacją. W klimatach rasta ludzie mówią o ‘educated fools’ –wyedukowanych głupkach. Z pewnością sam kiedyś takim byłem. Bo bycie głupkiem to przede wszystkim bycie pełnym pychy, arogancji, buty. Nadęci pyszałkowie to zwykle bufony, posiadające może co najwyżej miłość do samego siebie, ale nie do innych.

Kim jest ‘educated fool’- wykształcony głupek? Coś mi się widzi, że świat się z nich składa. Dla mnie kluczem do szczęścia, do braterstwa z różnymi ludźmi których cenię, jest pokora. Jest otwarcie się na nich, słuchanie ich, chęć zrozumienia ich. Mi to przyszło późno, ale lepiej późno niż wcale.

Pycha jest moją główną wadą. Nie ma większych głupków nad głupka wykształconego.

I have come to the conclusion that intellect and wisdom are two very distinct faculties, that is, an intellectual can lack wisdom and this condition describes what the term "educated fool" denotes. You are an educated fool if you fail to apply your invaluable knowledge to the development of your native land that is in desperate need of your services. You are an educated fool if you use your knowledge in a destructive manner toward your fellow human being or the environment at large. We see abuse of talent in almost every profession. It can be seen in the music industry were artistic creations are made to delude the children and keep them unconscious of reality.

ze strony www.rastafarispeaks.com